Historia Watahy

Jest pewna wilczyca Swiftkil się zwie i to ona załozycielką naszej watahy jest.Przechadzała się polesie i spotkała tam białą wilczyce ktora była taka tajemnicza.Rozmawiały o wszystkim , o czym się da, Swiftkill dowiedziała się że wilczyca Okami  się zwie.Powiedziała że Swift dokona czegos wspaniałego co odmieni jej życie ale najpierw musi posłuchac wierszyka, który brmiał tak:Zanim mróz spuści, z drzewa liście gładkie,
Ziemię uścieli róża pąsy płatkiem,
Symfonię wiatru wśród lasów wyśpiewa,
Wywieje liście kolorowe z drzewa.
Wiatr lekki, leciutki jak dotyk puszystego pióra
Z oddali słychać będzie wycie króla...
Króla, wilka mężnego duchem silny
A obok niego syn, uczeń pilny.

 Swift nie rozumiała wierszyka a więc okami powiedziała następny wierszyk : Straszna i mroźna, Jaskinia mroczna...
Mieszka w niej smoczyca skoczna....
Leży na skale jak królowa...
Mierzy wzrokiem każdego przechodnia...
Fałszywe spojrzenie ma to smoczysko...
Wpatrujące się bezwładnie w urwisko...
Zeżre jednego, zadusi drugiego...
Ogonem uderzy, by sprawić Ci ból...

PO czy dodała: Idz do króla mężnego  w pierszym wierszu opisanego on ci wskaże droge do smoczycy , a ona opowie co masz dalej zrobić.
Swift posłuchała wilczycy.Pomyslała ze z pierszego wiersza chodzi o jesien i właśnie tak było, znalazła króla.Król  powiedzial jej droge ale aby ja znaleśc trzeba było isc w zime.Swiftkill czekała za zima nastąpi , i gdy trafiła  do smoczycy ta wskazała jej miejce gdzie watahe zrobić.Poźniej pojawiła się okami i rzekła:ja bede patronką a ty alfą  watahy która nazwiesz ,,Wataha wilków magi''.

I taka jest histoija naszej watahy ;)   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz