PO patrzałam na niego i po kilku sekundach ciszy odpowiedziałam.
-Przy tobie są grzeczne.-powiedziałam i uśmiechnęłam się.
-Napewno nie jest tak źle.-powiedział i zrobił miły uśmiech.
-heh to ja ide robic obiad.-Powiedzialam i zaczełam przyprawiać dopiero co złapanego jelenia.
-Zostaniesz na kolacje.?-Zapytałam.
(Schadow dokończysz??)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz